Święta to czas, gdy możemy sobie pofolgować. Ilość i jakość przygotowanych potraw sprawiają, że mamy ochotę rozkoszować się wspaniałymi smakami i aromatami wielokrotnie w ciągu dnia. Jednak wtedy, gdy ogranie nas ochota na sjestę pojedzeniową, warto zmienić schemat i wybrać się na spacer.
W trakcie świąt spacerowanie jest jednym z najlepszych sposobów na nieprzybranie na wadze. Trudno z pełnym żołądkiem uprawiać intensywniejszą aktywność fizyczną. Oczywiście warto z samego rana zrobić poranną gimnastykę lub wybrać się na jogging, jednak niejednokrotnie w trakcie świątecznego zamieszania najzwyczajniej odpuszczamy sobie wiele rzeczy, śpimy dłużej i podjadamy w ciągu dnia. Dlatego zamiast zalegania na kanapie, warto po jedzeniu zachęcić bliskich do wspólnego maszerowania. Im dalej od zgiełku, tym lepiej.
Będzie to także idealny moment, aby porozmawiać z rodziną, zaczerpnąć świeżego powietrza i pobawić się w śniegu. Może warto zainteresować się okolicą i odkryć nowe miejsca? Takie wyprawy zawsze zbliżają. Jeżeli do tej pory święta spędzało się pasywnie, będzie to miłe zaskoczenie dla wszystkich, jeśli wyjdzie się z taką propozycją.
